Na przykłada taka, że drewno wiśni nadaje się na fajki, bo oddaje dymowi cały swój słodki zapach. Świerk pochodzący z gór jest lepszym materiałem ciesielskim niż świerk rosnący na nizinach. Najtrwalszym gatunkiem jest drewno modrzewiowe, ale w Polsce rzadko bywa stosowane. Z czereśni wykonuje się instrumenty muzyczne, a w drewnie jabłoni podobno skrywają się ludzkie dusze. Wiemy też, że do niektórych pomieszczeń, choćby takich jak kuchnia, bardziej nadają się płyty meblowe, a nie lite drewno oraz że są one czasami świetną, lżejszą i łatwiejszą w utrzymaniu alternatywą.

Takie doświadczenia i wielopokoleniowa pasja musiały zaowocować. Dlatego Meblo-Łuk jest firmą inną niż wszystkie. Tworzą ją ludzie, którzy kochają i rozumieją drewno i to, co może z niego powstać. Wiedzą o nim niemal wszystko, a otwarci na najnowsze technologie i materiały, wiedzę tę nieustannie pogłębiają.

Najmocniejszym jednak atutem firmy są jej korzenie – solidne i mocne. Kto wie, czy gdyby nie wybór dokonany przez Kazimierza Siczka firma Meblo-Łuk dziś by w ogóle istniała? Wiemy za to z całą pewnością, że stolarstwo jest w dechę:)